Witam, stałem się posiadaczem B7 2.0T Quattro automat, która kilka lat wstecz była przełożona z UK na EU. Niestety gdy zrobiło się cieplej okazało się, że klima działa w cały świat- raz działa, raz nie działa, a najczęściej chwilę chłodzi, gdy zdejmie się nogę z gazu przy dużej prędkości, ewentualnie wieczorem, gdy temperatura spadnie do około 20 stopni to mrozi jak szalona. Gdy zacząłem zagłębiać się w temat, mały serwis, czyli wymiana dławika, osuszacza, nabicie pojawiła się mała zmiana- klima nadal działa w cały świat, ale do tego doszło parowanie szyb :| zajrzałem do silniczków klap nawiewu w celu wyczyszczenia potencjometrów i oto co zauważyłem:
- klapy od świeżego powietrza są usunięte, prawdopodobnie przy przekładce
- klapy od obiegu zamkniętego otwierają się zawsze przy uruchomieniu klimatronika, nawet jeśli obieg zamknięty nie jest włączony
Czy jest to normalne? Ponieważ na moją logikę jeśli mamy otwarte jednocześnie obieg zewnętrzny, oraz wewnętrzny to powietrze zaciągane będzie tylko z kabiny ze względu na brak filtra, czyli mniejsze opory.
Za wszelkie wskazówki, jak ugryźć temat będę serdecznie wdzięczny.
Pozdrawiam
- klapy od świeżego powietrza są usunięte, prawdopodobnie przy przekładce
- klapy od obiegu zamkniętego otwierają się zawsze przy uruchomieniu klimatronika, nawet jeśli obieg zamknięty nie jest włączony
Czy jest to normalne? Ponieważ na moją logikę jeśli mamy otwarte jednocześnie obieg zewnętrzny, oraz wewnętrzny to powietrze zaciągane będzie tylko z kabiny ze względu na brak filtra, czyli mniejsze opory.
Za wszelkie wskazówki, jak ugryźć temat będę serdecznie wdzięczny.
Pozdrawiam